Chivas wylądował w notatniku śmierci!

„Death note” to kolejny singiel Chivasa, zapowiadający jego nadchodzący projekt „Deathcore”. Artysta opowiada o swoich sercowych rozterkach i nawiązuje do kultowego serialu anime.

Chivas kontynuuje swoją podróż w mroczne zakątki deathcore’u. Najnowszy singiel łódzkiego rapera „Death note” to kolejne w jego wykonaniu elektryzujące połączenie rapu, ciężkiego rocka, elektroniki i hyperpopu – ostre riffy gitar, wyraziste uderzenia perkusji i hyperpopowe wokalne efekty tworzą unikalną jakość na polskiej rapowej scenie.

W tekście Chivas dotyka tematów bardzo osobistych – swojego życia uczuciowego. Opisuje skomplikowaną sercową układankę z udziałem dwóch dziewczyn i wyraża wątpliwość, czy relacje romantyczne w ogóle mają sens, skoro i tak zapewne skończą się obustronną nienawiścią… Po co się zakochałaś? I tak wyląduję w twoim death note. Wydarty papierek z moim imieniem, czarnym markerem. Zeszyt A4, w końcu czuję, że mi przeszło. Teraz w końcu mogę zdechnąć. Nie po raz pierwszy raper nawiązuje do popkultury, tym razem do japońskiej animacji. W kultowym anime „Death Note” wystarczyło wpisać czyjeś nazwisko do notatnika pozostawionego na Ziemi przez bóstwo o nazwie shinigami, by pozbawić tę osobę życia…

Utwór „Death note” zapowiada nowy projekt Chivasa w postaci albumu „Deathcore”,który ukaże się już 25 stycznia 2024 w labelu GUGU.