Paskudny bandzior Tito Larriva

Ten tekst przeczytasz w ok. 1 minutę
Paskudny bandzior Tito Larriva
 fot. metalmind.com.pl metalmind.com.pl

Zaczęło się od żartu – początkowo „Machete” był tylko sfingowanym trailerem pojawiającym się w „Grindhouse”. Jednak jak to bywa w przypadku Roberta nigdy nie wiadomo, co mu do głowy wpadnie – jest kompletnie nieprzewidywalny – stwierdził, że pomysł na tyle mu się podoba, że chce nad nim więcej popracować i tak powstał cały pomysł na film… - wyjaśnia genezę powstania najnowszego filmu Roberta Rodrigueza aktor oraz muzyk Tito Larriva. Po czym kontynuuje i tłumaczy swoją pracę przy filmie: Pomagam tworzyć warstwę muzyczną do niego – to jest ciągła rozmowa, dyskutowanie i ścieranie się z Robertem. On potrafi zadzwonić do mnie o każdej porze dnia czy nocy i dopytywać mnie, albo sugerować coś… W „Machete” biorę udział także jako aktor. Gram naprawdę paskudnego bandziora, nie chciałabyś z takim zadrzeć. Jednak przez cały film jestem totalnie nie do rozpoznania ponieważ non stop noszę maskę. To, że to ja okazuje się tak naprawdę dopiero pod sam koniec filmu, kiedy przed zabiciem mnie Jessica Alba odsłania moją twarz.

REKLAMA
Tool News

Premiera „Machete” została zapowiedziana na kwiecień tego roku, ale wcześniej – już w marcu - Tito Larrivę oraz jego zespół Tito & Tarantula będzie można zobaczyć na czterech koncertach w Polsce. Na koncertowym rozkładzie jazdy ulubieńców Tarantino i Rodrigueza znajdą się Wrocław, Katowice, Kraków oraz Warszawa.

09.03.2010 - Wrocław, Od Zmierzchu do Świtu
10.03.2010 - Katowice, Rialto
11.03.2010 - Kraków , Rotunda
12.03.2010 - Warszawa, Proxima
Start koncertów godz. 20:00, otwarcie bram godz. 19:00

author

Sebastian Płatek

Redaktor naczelny
 redakcja@netfan.pl

 16.02.2010   metalmind.com.pl   fot. metalmind.com.pl

Gitarowy rekord Guinnessa należy do nas!

Viva Comet 2010 w oprawie Kalwi & Remi

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć