#NewHopeOfMusic: Kuba Krajkowski – “Żyję czasem teraźniejszym i cieszę się tym co mam…”

Ten tekst przeczytasz w ok. 9 minut
#NewHopeOfMusic: Kuba Krajkowski – “Żyję czasem teraźniejszym i cieszę się tym co mam…”
 fot. mat. prasowe

Rozmowa z Kubą Krajkowskim, młodym wokalistą, kompozytorem, uczestnikiem pierwszej edycji programu The Voice Kids, którego w marcu prezentujemy w naszym cyklu #NewHopeOfMusic

 

Cześć Kuba. Jesteś naszym kolejnym wykonawcą, którego prezentujemy w cyklu #NewHopeOfMusic. W naszym projekcie, nasi Czytelnicy mogli poznać wielu Twoich znajomych i przyjaciół z The Voice Kids. Właśnie od The Voice chciałbym zacząć. Właśnie rozpoczęła się emisja kolejnej, czwartej edycji programu. Jak Ty wspominasz swój udział?

Udział w The Voice Kids był w tamtym czasie dla mnie spełnieniem niewyobrażalnego marzenia. Biorąc udział w castingu i widząc tłumy ludzi. nawet nie śmiałem myśleć o tym, że się dostanę. Była to dla mnie wielka  niezapomniana przygoda. Nagrania w studio, wizyta na spotkaniu u Dawida Kwiatkowskiego, który zapewnił  nam dużo niesamowitych  wrażeń. Dużo emocji wywoływało u mnie występy na scenie The Voice Kids w studio telewizyjnym. Nie odczułem rywalizacji, fajnie się bawiłem. Dzięki programowi poznałem dużo wspaniałych ludzi z niektórymi utrzymuję kontakty do tej pory.  

Na naszym krajowym rynku muzycznym, w ostatnich latach zaistniało sporo Twoich kolegów z The Voice Kids. Jak myślisz, skąd się wzięła ta moda na śpiewanie u tak młodych ludzi jak Ty?

Nie wiem jak u innych, dla mnie śpiewanie to nie jest moda, Odkąd pamiętam lubiłem śpiewać. Pierwszą moją publicznością byli najbliżsi. Z biegiem czasu posmakowałem publiczności na różnych nawet bardzo dużych scenach. To niesamowite uczucie gdy wychodzisz, a przed tobą widać morze głów. Myślę, że każdy kto śpiewa, ma potrzebę dzielenia się swoimi emocjami  z innymi.

Po odpadnięciu z programu, Twoja przygoda  z muzyką trwa dalej. Oprócz tego, że komponujesz, uczęszczasz do szkoły muzycznej. Opinie na temat wykształcenia muzycznego  są  jednak podzielone. Jedni uważają, że szkoły muzyczne zabijają artyzm a kształcą rzemieślników, a inni, że tylko ludzie po szkołach muzycznych mają pojęcie o muzyce. Jakie Ty masz zdanie na ten temat?

Ja skończyłem szkołę PSM I stopnia w klasie fortepianu teraz jestem na pierwszym roku ZPSM II stopnia i nie czuję żeby szkoła zabijała to co mam w sobie. W szkole uczę się tego co wymaga szkoła, rozwijam swoje umiejętności, a swoje uczucia wyrażam w utworach. Mam nadzieję, że w szkole posmakuję wszystkich gatunków muzycznych,  bo chciałbym być w przyszłości wokalistą któy potrafi zaśpiewać wszystko, a czas pokaże jaki kierunek wybiorę. Nie mogę powiedzieć że kocham wszystkie przedmioty jakie tam są, ale niektóre  dają mi dużo nowych wiadomości. Jedyne co zabiera szkoła muzyczna to wolny czas , z którego uczeń szkoły muzycznej musi troszkę zrezygnować na rzecz swojej pasji.

 Twoim pierwszym singlem, który opublikowałeś, był utwór „Każda chwila”.  Piosenka ukazała się w sierpniu 2019 roku. Powstał do niej również teledysk. Jak wspominasz prace nad tym utworem.

Było to wtedy dla mnie coś zupełnie nowego, bardzo mi się podobała praca w studio . Nagranie bardzo różniło się z teraźniejszych, bo w tamtym utworze tylko sugerowałem o czym chcę śpiewać, a ten utwór to zupełnie inne emocje. Oczywiście i te kilka lat różnicy to po prostu przepaść. Teledysk to fajny spacer po całym Krakowie, też było miło.

Jesteśmy tuż przed premierą Twojego nowego singla „Bądź przy mnie”. Jesteś autorem muzyki i współautorem słów. Piosenka opowiada o potrzebie bliskości.  Jest to już dojrzalszy utwór od tego co zaprezentowałeś dwa lata temu. Zaczynasz poruszać kwestie związane z miłością, zakochaniem – czyli można powiedzieć, że przestałeś być chłopcem a stałeś się mężczyzną. Opowiedz kilka słów o tej piosence

 Piosenkę zacząłem pisać , gdy zamknięto nas drugi raz w domach. Utwór tworzyłem gdy byłem bardzo zakochany i brakowało mi spotkań z moją dziewczyną .Jestem osobą bardzo wrażliwą i właśnie emocje z tamtego okresu wypełniły słowa utworu. Przez pewien czas jeszcze go troszkę zmieniałem, ale chyba już teraz wyraża to co chciałem przekazać . Tak jak mówiłem wcześniej te kilka lat to przepaść między tamtą piosenką a tą. Inne myślenie i inna wrażliwość wtedy nie odważyłbym się  śpiewać o uczuciach a teraz to normalne po prostu do wszystkiego trzeba dojrzeć.

Piosenka „Bądź przy mnie”, powstała przy współpracy z wydawnictwem Kids & Teen Records. Swoje partie wokalne, nagrywałeś w miejscu, gdzie swoje piosenki tworzyła m.in. Sarsa czy Kasia Popowska. Jakie to uczucie?

 Gdy się dowiedziałem o tym byłem bardzo  mile zaskoczony . Widziałem nawet w studio złotą płytę, otrzymaną  za pracę z Sarsą .To bardzo miłe że mogę nagrać swój utwór w takim miejscu. Praca z Panem Tomkiem i Leonem to sama przyjemność i nowe niesamowite  doświadczenie chciałbym żeby to nie było nasze ostatnie spotkanie. Mam takie ciche marzenie że może nagranie  w takim miejscu też przyniesie mi szczęście i mój utwór spodoba się szerszej publiczności.

W utworze „Bądź przy mnie”, można usłyszeć Twoje inspiracje twórczością Shawna Mendesa. Czy masz swoich muzycznych idoli, ulubione kawałki, płyty?

Bardzo  lubię styl muzyczny Shawn'a Mendesa'a i już od kilku lat obserwuje jego twórczość oraz śpiewam jego utwory. Podziwiam go za jego naturalność i zachowanie na scenie. Drugim człowiekiem, którego uwielbiam to Justin Bieber. Niesamowite jest to ,że w tak młodym wieku zrobili wielką karierę. Zdaję sobie sprawę, że ich sukces nie przyszedł sam i nie wystarczył sam talent włożyli w to dużo pracy.I za to ich podziwiam Z polskich artystów słucham wielu ale w ostatnim czasie moim największym idolem jest Sobel. Jego muzyka strasznie mnie uzależnia tak, że potrafię słuchać go codziennie od rana do wieczora. Bardzo podziwiam jego zapał do muzyki gdzie tworzy różne gatunki muzyczne nie tylko sam hip-hop czy trap. Jest dla mnie inspiracją. Jeśli chodzi o płyty to słucham Belive- Justin'a Biebera'a oraz Kontrast- Sobela. Czekam na nową płytę, bo niedługo wychodzi.

Tak teraz może mniej serio – pogadajmy jak facet z facetem. Jaki jest Twój ideał dziewczyny?

 Mój ideał dziewczyny to jest...moja dziewczyna (śmiech przyp. red)

Kuba, cofnijmy się w czasie. Pamiętasz swoje muzyczne początki? Dlaczego postawiłeś na muzykę?

Od najmłodszych lat szukałem sobie pasji, którą naprawde będę kochał i będzie mi sprawiała przyjemność. Chodziłem na różnego rodzaju zajęcia. Miałem zajęte każde popołudnie, jednak z biegiem czasu zostały tylko te związane z muzyką. Właśnie na zajęciach muzycznych czułem, że robię to co najbardziej lubię i to co mi najlepiej wychodzi.  Chociaż nie raz było ciężko to wszystko pogodzić, lekcje wokalu, szkoła muzyczna, nauka gry na fortepianie i sobotnio niedzielne wyjazdy do studia artystycznego Metro w Warszawie. Dużo też mi pomogła opinia ludzi których spotkałem na swojej drodze np. Panią Mari Napieralską z Studio Buffo. To jej zawdzięczam, że wygoniła ze mnie zahukanego chłopca i dała mi możliwość posmakowania występów na wielkich scenach .

Kariera muzyczna, szczególnie w tak młodym wieku to nie tylko blaski, ale również i cienie. Chciałbym poruszyć temat hejtu w sieci. Młodzi ludzie spełniają swoje marzenia, zbierają doświadczenie – jednak spotykają się często z krytyką. Wiele na ten temat mówiły Twoje koleżanki z Voica: Roksana Węgiel, Zuza Jabłońska czy Viki Gabor. Czy ty się również spotkałeś z podobnym zjawiskiem? Da się od tego uciec i sobie z tym radzić?

Z hejtem spotkałem się chyba jak wszyscy którzy chociaż troszkę pokazują się publicznie, ale nauczyłem się z tym żyć. Moim zdaniem hejterzy to ludzie którzy nic nie robią i chcą dokuczyć  poprostu chyba z zazdrości. W internecie jakoś mnie to ominęło bo nie widziałem złych komentarzy lub wpisów na mój temat.

Interesujesz się muzyką, dziewczynami (śmiech przyp. red), ale czy masz jeszcze jakieś zainteresowania, hobby

Interesuję się sztukami walki, a najbardziej boksem. Nie trenuję w żadnym klubie , ćwiczę sam dla siebie podpatrując walki bokserskie. Lubię też  bardzo jeździć na rowerze, biegać i ćwiczyć na siłowni. Ogólnie mój styl życia to zdrowo się odżywiać i uprawiać dużo sportu

Jak sobie wyobrażasz się siebie za 10, 20 i 30 lat?

Wiem że dalej będę śpiewał, będę tworzył nie chcę myśleć więcej czas pokaże. Narazie żyję czasem teraźniejszym i cieszę się tym co mam.

Pytanie dinozaura (śmiech przyp. red). W jaki sposób słuchasz muzyki: streaming, winyle czy może płyty kompatkowe? Zakończę to pytanie w sposób egzaminacyjny: Uzasadnij swój wybór (śmiech przyp. red).

Utwory słucham tylko na streamingach. Ogólnie to jestem takim muzykoholikiem (śmiech przyp.red) słucham muzyki od rana do wieczora z przerwami na moją muzykę.

No to jeszcze pytanie pandemiczne. (śmiech przyp. red). Tęsknisz za szkołą czy nauczanie zdalne jest ok?

Początki zamknięcia szkół był dla mnie koszmarem brak kontaktu z ludźmi brak wychodzenia z domu. Robiąc dwie szkoły naraz zajęcia są od rana do wieczora. Całkowity brak czasu w tygodniu. Teraz to już normalność przyzwyczaiłem się.

Czy tęsknię?......

Na koniec naszej rozmowy, pogadajmy o przyszłości. Jakie są Twoje muzyczne plany?

Chciałbym jak najszybciej wydać kolejne moje utwory, mam ich już troszkę w zapasie. Moim marzeniem jest wydanie płyty i żeby kiedyś zagrać swój własny koncert.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiał Sebastian Płatek

 

Kuba Krajkowski to 16 letni wokalista, kompozytor i autor tekstów. Uczestnik pierwszej edycji programu The Voice Kids. Występował w drużynie Dawida Kwiatkowskiego. W etapie “Przesłuchania w ciemno” zaprezentował utwór z repertuaru Braci “Za szkłem”. W “Bitwach” zmierzył się z Kamiliem Kilianem oraz Amelią Janiak wykonując piosenkę “Duchy tych co mieszkali tu” z bajki “Mój brat niedźwiedź”. Poza muzyką interesuje się sportem, przede wszystkim boksem. 

W 2019 roku zaprezentował swój debiutancki utwór zatytułowany “Każda chwila”.  

REKLAMA
Tool News

author

Sebastian Płatek

Redaktor naczelny
 redakcja@netfan.pl

 03.03.2021   fot. mat. prasowe
Trwa ładowanie zdjęć