#NewHopeOfMusic: Stasiek Kukulski - „Chciałbym odnaleźć swój własny styl i tworzyć muzykę, która znajdzie odbiorców…”

Rozmowa ze Staśkiem Kukulskim, którego prezentowaliśmy na łamach NetFan.pl w lipcu 2020 roku w ramach projektu #NewHopeOfMusic

W lipcu 2020 prezentowaliśmy Cię w naszym projekcie #NewHopeOfMusic.  Trochę miesięcy minęło, ale myślę, że to dobry moment by trochę powspominać. No tak jak wspominasz ten lipiec 2020, kiedy dowiedziałeś się, że będziesz promowany w projekcie #NewHopeOfMusic?

Byłem mile zaskoczony, ucieszyłem się.

Myślisz, że takie inicjatywy jak #NewHopeOfMusic są potrzebne?

Tak, bardzo potrzebne. Dzięki takim akcjom młody wokalista ma szanse zdobyć nowych odbiorców.

Stasiek, teraz zabieram Cię w podróż w czasie.  Opowiedz mi o swoich muzycznych początkach

Najbardziej zapadły mi w pamięć próby chóru mojego taty i mamy. Mając może 3 albo 4 lata rodzice zabierali mnie ze sobą na takie próby , a ja chętnie przyłączałem się do śpiewania.

Oprócz śpiewania grasz także na instrumentach. Z tego co się orientuję skończyłeś szkołę muzyczną pierwszego stopnia, a teraz dalej się kształcisz w klasie skrzypiec. Ile godzin codziennie ćwiczysz? Wyobrażasz sobie siebie za kilka lat w jakiejś orkiestrze?

Tak, skończyłem szkołę muzyczną I stopnia w klasie skrzypiec, a teraz kontynuuję naukę w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II stopnia. Jeśli chodzi o ćwiczenie…hmm…(śmiech przyp. red) …chyba nie ćwiczę wystarczająco dużo , trochę brakuje mi cierpliwości. Skrzypce to mega wymagający instrument. Mam nadzieję , że nadejdzie taki czas kiedy nabiorę większej cierpliwości i poćwiczę trochę więcej . Czy chciałbym grać w orkiestrze? Hmm…widzę siebie bardziej w roli solisty (śmiech przyp. red)

Według Ciebie, skrzypce to fajny instrument, czy gdybyś mógł cofnąć czas to wybrałbyś np. gitarę?

O nie!! Wybieram jednak skrzypce, choć na gitarze chętnie też się pouczę.

Jesteś laureatem wielu festiwali muzycznych w kraju jak i za granicą. Ale podobno jednym z Twoich ulubionych festiwali jest festiwal w Koninie. Dlaczego?

Jest tam niesamowita atmosfera! Co roku spotykam tam bardzo utalentowanych wokalistów i nawiązuję nowe znajomości. To faktycznie jeden z moich ulubionych festiwali. Nie często jest możliwość śpiewania z orkiestrą. Bardzo podoba mi się też parada wszystkich wykonawców przed koncertem galowym. To jak wielkie święto muzyki i tańca. Czekam na ten festiwal przez cały rok!! A kiedy uda się zdobyć aplauz i dodatkowo wystąpić podczas koncertu galowego to już jest przeżycie nie do opisania i spełnienie marzeń!! Przepiękna scena! Ogromna widownia ! Coś o czym marzy każdy młody wokalista.

Jak to jest z tymi festiwalami, że tak chętnie bierzesz  w nich udział. Co Cię w nich kręci? Chęć rywalizacji, zaprezentowania się czy coś zupełnie innego?

To możliwość zdobycia nowego doświadczenia scenicznego ale również możliwość pokazania swoich umiejętności. Każdy festiwal jest dla mnie motywacją do pracy i rozwoju. A poza tym to dla mnie chyba prawie jedyna szansa występu na scenie, a ja scenę po prostu uwielbiam.

Wystąpiłeś również w 2 edycji programu The Voice Kids. Nie udało Ci się niestety wygrać. Jak wspominasz swój udział w Voicie?

Teraz po czasie uważam, że była to fajna przygoda, choć wtedy czułem się rozczarowany, że nie mogę śpiewać tego w czym dobrze się czuję .

Czy w przyszłości planujesz wystartować w edycji The Voice of Poland? Czy jeszcze na takie plany za wcześnie?

Myślę, że jeszcze trochę za wcześnie na takie decyzje. No ale może kiedyś?

Obecnie zmagasz się ze zmorą śpiewających chłopaków – czyli z mutacją. Z tego co wiem, nie ma jednak mowy o odpuszczaniu i cały czas ćwiczysz.

Mój  nauczyciel śpiewu ciągle mi powtarza, że jeśli będę regularnie ćwiczył to jest duże prawdopodobieństwo, że nie wyjdę z wprawy. Oczywiście mutacja głosu sprawia, że już nie wszystko mogę i powinienem teraz śpiewać ale mam dobrego nauczyciela , który nad tym czuwa i dostosowuje repertuar do moich możliwości głosowych. Tak długo jak będę mógł ćwiczyć i śpiewać podczas mutacji to będę śpiewać i oczywiście, że nie odpuszczę (śmiech przyp. red)

Nagrałeś kilka piosenek. Pierwszym Twoim singlem był utwór „Brat mój wiatr”. Sorki, ale ciągle przekręcam tytuł tej piosenki na Wiatr mój brat (śmiech przyp. red) i muszę się pilnować. Piosenka ta, gościła m.in. na Liście Przebojów Polskiego Radia Dzieciom. Udało jej się zająć nawet miejsce pierwsze. Jakie to uczucie być numerem 1 na Liście Przebojów. Była euforia i świętowanie?

Haha ….i tym razem Pan przekręcił , bo to piosenka „Wiatr , mój brat” .

No widzisz (śmiech przyp. red) . Nawet zadając to pytanie, pokręciłem

(śmiech przyp. red) Oj dobrze pamiętam, kiedy razem z mamą słuchaliśmy listy przebojów , a kiedy okazało się, że piosenka trafia właśnie na 1 miejsce to głośno krzyczeliśmy z radości. To niesamowite uczucie usłyszeć swoją piosenkę w radio.

Mało kto wie, ale kilka lat temu wystąpiłeś również w eliminacjach do konkursu piosenki Eurowizji Junior – ale to było wtedy, zanim zaczął się wielki bum na ten festiwal w Polsce. Eurowizja Junior to takie Twoje niespełnione marzenie?

Trochę tak. Zgłosiłem się nawet w tym roku na casting ale się nie udało. Tak więc eurowizja junior pozostanie już raczej niespełnionym marzeniem.  Nie zniechęca mnie to jednak do dalszej pracy (śmiech przyp. red)

Wracając do Twoich autorskich piosenek. Później objawiłeś światu kolejny utwór: „Kim jesteś”. Nagranie tej piosenki było związane z Twoim zwycięstwem podczas festiwalu w Koninie. Jak wyglądały prace nad tą piosenką?

Najpierw rozmawiałem z Panią Dominiką Szcześniak -  autorką tekstu i ustalałem tematykę piosenki. Kiedy powstał tekst spotkaliśmy się w studiu i wspólnie tworzyliśmy muzykę. Potem razem z moim instruktorem śpiewu pracowaliśmy nad wokalem i następnie odbyły się nagrania w studio. Miło wspominam ten czas.

Następnie usłyszeliśmy piosenkę „Leć przed siebie” zrealizowany przy współpracy z czeskim producentem Jezzpim. Jak doszło do Waszej międzynarodowej współpracy?

Po moim udziale w programie The Voice Kids skontaktował się ze mną Pan Pawel Pomikalek – producent muzyczny i zaproponował współpracę. Była to dla mnie miła niespodzianka, ponieważ pierwszy raz mnie to spotkało, że sam producent muzyczny zwrócił na mnie uwagę. Powstanie tej piosenki nie wiązało się z żadnymi kosztami, więc tym bardziej cieszę się, że miałem taką możliwość. Poza tym bardzo lubię tę piosenkę. Uważam, że fajnie to wyszło.

W międzyczasie wygrałeś również Eurofestiwal w Berlinie. Czy to wydarzenie uważasz za swój największy dotychczasowy sukces?

Myślę , że tak. To był ogromny sukces. Sam udział w tym festiwalu to już było dla mnie ogromne osiągnięcie. Nie jest to festiwal w którym każdy może wystąpić. Wg regulaminu tego festiwalu w danej kategorii wiekowej może wystąpić tylko 2 wokalistów z danego kraju. Był to więc bardzo międzynarodowy festiwal. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogę wygrać, a tak się stało. Niesamowite wspomnienie!

Jakiej muzyki na co dzień słuchasz? Masz swoich ulubionych wykonawców którzy Cię inspirują?

Moją największą inspiracją jest Freddie Mercury. Marzę o tym, aby mieć po mutacji taką skalę głosu jak on  i taką swobodę w głosie.

Jak to piszą w różnych dziwnych gazetach powołujących się na dobrze poinformowane źródła, moje dobrze poinformowane źródła donoszą że uwielbiasz grać w Fifę? No dobra, to jaką drużyną najczęściej grasz? Masz swoją ulubioną drużynę, zawodnika?

Od razu powiem, że mam dwa ulubione kluby. Jest to Liverpool i Real Madryt. W prawdziwym futbolu wolę oglądać akcje moich idoli z Santiago Bernabeu, zaś na „e-murawie” wolę wciągać swoich rywali Liverpoolem. Najwięcej gram jednak w trybie „Ultimate Team”, w którym tworzę swój własny Dream team z najlepszych zawodników.

Na koniec: Jakie są Twoje muzyczne marzenia, które chciałbyś w niedalekiej przyszłości zrealizować?

Chciałbym odnaleźć swój własny styl i tworzyć muzykę, która znajdzie odbiorców.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiał Sebastian Płatek

Stasiek Kukulski, to młody 13-letni wokalista, laureat wielu konkursów piosenki zarówno w kraju jak i za granicą, uczestnik drugiej edycji talent show „The Voice Kids” oraz krajowych preselekcji do konkursu Eurowizja Junior. Mając 6 lat pierwszy raz wystąpił na scenie w Ogólnopolskim Konkursie wokalnym „Rozśpiewany Wawer” i zdobył pierwszą nagrodę. Gdy miał 7 lat rozpoczął edukację muzyczną w Państwowej szkole muzycznej i rozpoczął naukę gry na skrzypcach. Jak mówi, skrzypce są dla niego tak samo ważne jak śpiewanie, w przyszłości chciałby połączyć obie dziedziny. W 2019 zdobył prestiżowy „Złoty Aplauz” podczas 40 Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie. Otrzymał również zaproszenie do reprezentowania Polski w Międzynarodowym Festiwalu Euro Pop Contest w Berlinie, gdzie następnie wystąpił i zdobył najwyższą nagrodę Grand Prix Festiwalu. Na swoim koncie ma 3 single: „Wiatr mój brat”, „Kim jesteś” oraz „Leć przed siebie”.