RECENZJA

Supertramp - Famous Last Words

famous_last_words

"Ostatnie słynne słowa" to także ostatnia wielka płyta Supertramp. Wszystko dlatego, że ostatnia nagrana z udziałem Rogera Hodgsona. Wokalista podpisał tu pięć z dziewięciu utworów, wśród których szczególnie zapadły w pamięć fanów: "It's Raining Again" - pogodny przebój, inteligentnie zaaranżowany z udziałem chóru dziecięcego w finale oraz długa smutna pieśń "Don't Leave Me Now" z przepiękną partią fortepianu i porywającym solo saksofonu. Album kończy ta nigdy nie wylansowana perełka przejmująco zaśpiewana przez Hodgsona. Równie udanym momentem jest także, głównie akustyczna ballada "Know Who You Are". "Famous Last Words..." to jednak album, który wyraźnie rozpada się na dwie połowy, w drugiej cztery odmienne kompozycje zaproponował drugi z liderów Rick Davies, który zaśpiewał między innymi "Bonnie" i "My Kind Of Lady". To propozycje w nieco innym stylu, w klimacie bliższym rhythm'n'bluesa. Brak równowagi między częściami płyty jest od razu wyczuwalny. A jednak... Album liczy sobie już ćwierć wieku i po tylu latach nadal brzmi świetnie, a broni się przede wszystkim mistrzowskim operowaniem nastrojem i kunsztem kompozycyjnym, który dowodzi wielkości muzyków. To właściwie był finałowy etap najbardziej twórczego rozdziału twórczości Supertramp, zapoczątkowanego przez "Crime Of The Century", a którego apogeum stał się ogromny sukces "Breakfast In America". Muzyka tutaj zawarta, może i w starym stylu, oparta na zachowawczych patentach, kiedyś typowych np. dla Cata Stevensa albo duetu Simon & Garfunkel, pozwala przenieść się w czasy bardziej muzyczne i melodyjne, kiedy liczyły się prawdziwe talenty, a nie sztucznie kreowane gwiazdy jednego przeboju. Jest przy tym tak ponadczasowa i równie piękna jak twórczość wyżej wymienionych. Niech jednym przykładem będzie kolejny legendarny utwór albumu "C'est Le Bon". W późniejszych latach Daviesowi nie udało się z wdziękiem udźwignąć ciężaru kierowania zespołem w pojedynkę. Kiedy Hodgson wydał na świat znowu kilka wybornych solowych pieśni solo, dokonania Supertramp z upływem lat przestawały się coraz bardziej liczyć. Warto zrobić ten krok w przeszłość. 7/10

author

Mariusz Osyra

 29.03.2009  
Trwa ładowanie zdjęć