Britney Spears przyprawiła o łzy własną matkę, Lynn. Kobieta nie mogła powstrzymać płaczu, słuchając najnowszej płyty swej córki, "In The Zone". Mniej więcej za miesiąc podobne wzruszenia czekają fanów wokalistki na całym świecie.
Matka Britney była jedną z pierwszych osób, które miały okazję usłyszeć nowe piosenki 22-letniej gwiazdy pop. "Nie słyszałam jeszcze całego albumu, ale mam już swoją ulubioną piosenkę. To jedna z ballad, które [Britney] napisała, będąc w Europie. Jest taka piękna, że płakałam, kiedy ją usłyszałam" - mówi pani Lynn. Kobieta ujawnia nieco więcej szczegółów dotyczących najnowszego dzieła panny Spears. "Generalnie album jest bardziej żywiołowy. [Britney] chce, aby ludzie słuchając jej muzyki mieli dobre, pozytywne odczucia." Longplay "In The Zone" ukaże się 17 listopada. Promuje go singel z nagranym wspólnie z Madonną utworem "Me Against The Music".
Wiadomość pochodzi z serwisu Interia.pl