W wakacje mogliśmy się cieszyć długo oczekiwanym singlem „SEN”, zwiastującym solową płytę Karoliny Leszko. Emocjonalny i magiczny utwór, nagrany wspólnie z Sound’n’Grace, był preludium do kolejnego - WRESZCIE- który ma swoją premierę właśnie teraz.
Wreszcie jest intymny, wielowątkowy, pełen nadziei i zrozumienia dla samej siebie. Po pierwszym odsłuchaniu, utwór można zdecydowanie odnieść do relacji partnerskiej- i taki też był mój zamysł, kiedy pisałam go kilka lat temu. Dziś wiem, że piosenka dotyka wielu innych i ważnych aspektów mojego życia. Słowo WRESZCIE jest kluczem do stwierdzenia, że: WRESZCIE spełniam swoje marzenia, WRESZCIE wiem, czego chcę, WRESZCIE wiem, jaka ma być moja muzyka, i że WRESZCIE płyta Wreszcie wychodzi na światło dzienne. To dla mnie wyjątkowy moment…. - tak sama artystka opowiada o swoim najnowszym singlu.
Muzyczny koncept piosenki, oparty na mocnym i przejmującym wokalu z towarzyszeniem fortepianu oraz kwartetu smyczkowego, jest niewątpliwym zwiastunem wszystkiego tego, o czym Artystka mówi: Czuję, że ta piosenka jest dla mnie przełomowym okresem i otwarciem kolejnego rozdziału zarówno w moim życiu prywatnym jak i zawodowym. Wreszcie się doczekałam.
Z pozoru minimalistyczny teledysk, to rodzaj kolażu muzycznego. Fragmenty z koncertu LESZKO UNPLUGGED, podczas którego Karolina wykonuje utwór Wreszcie, przeplatane zostają chwilami za kulisami oraz intymnymi i emocjonalnymi ujęciami artystki, która wyśpiewuje swój kolejny krok metamorfozy życiowej.
Jak się okazuje – warto było czekać. Piosenka WRESZCIE, jest kolejną zapowiedzią autorskiej płyty Karoliny, która nie bez znaczenia będzie nosić ten sam tytuł, co ukazujący się właśnie singiel.