Majki to zamaskowany DJ oraz producent muzyczny, który swoją popularność zyskał tworzeniem klubowych interpretacji polskiego rapu. Na swoim kanale w serwisie YouTube zgromadził ponad 120 tysięcy subskrypcji, a także przebił barierę ponad 120 tysięcy wyświetleń na kanale. Udało mu się osiągnąć to w niespełna dwa lata działalności na polskiej scenie muzycznej.
Lemi to toruński raper, który swoją przygodę z muzyką rozpoczął w 2016 roku. Na swoim koncie ma ponad 20 numerów o bardzo zróżnicowanym brzmieniu. Jego największym hitem jest utwór „Do białego rana”, który na ten moment we wszystkich serwisach zebrał prawie 5 milionów odsłuchów. Sam raper ma na koncie ponad 90 tysięcy miesięcznych słuchaczy na Spotify i 10 milionów streamów na platformach. W najbliższym czasie planuje wydać płytę z mocno bujającymi numerami. Ostatnio najbardziej odnajduje się w klimatach klubowych/afrotrapowych.
Obaj artyści połączyli siły w nowym numerze „Nie chcę umierać za młodo”. Pomimo nieco mrocznego tytułu to utwór z wakacyjnym, wyczilowanym vibe’em. Porusza temat pragnienia wyruszenia gdzieś w ciepłe kraje, ale to zarazem piosenka miłosna.