Obok Sad Smiles nie można przejść obojętnie

Singiel „Nie mogę” to zapowiedź debiutanckiego albumu. Sad Smiles to zespół złożony z czterech nastolatków, którzy kochają muzykę. Średnia wieku w kapeli to… 16 lat. Niech nie zwiedzie Was ich młody wiek. Sami komponują i tworzą własne piosenki, których teksty są zaskakujące dojrzałe. Nie mają stałych ról w zespole, każdy z nich gra na wielu instrumentach – pomiędzy piosenkami zamieniają się nimi, lawirując z gracją między kablami i mikrofonami. Nie można zamknąć ich w jednym gatunku muzycznym. To przede wszystkim alternatywny rock, ale nie tylko… Jedno jest pewno – jest tu pasja i energia. Dużo energii!

- Utwór „Nie mogę” jest „ubrany” w lovesong, lecz nim nie jest. To numer o wypaleniu i pogubieniu w życiu, ale również  o samotności – mówi Szymon Jarmuła, wokalista grupy.

Do tej pory wydali ,,Sad Smiles EP”, zgarneli główną nagrodę w World Talent Show, koncertowali między innymi na CieszFanów Festival, Great September czy serbskim Takt Festivalu. Zagrali support przed Pawłem Domagałą, zespołem Raz Dwa Trzy czy grupą Happysad. Ich ostatnie single ochoczo grane były w takich rozgłośniach jak Czwórka, 357 czy Nowy Świat.