Uwaga na interesujący debiut! Gabi i jej „Collide”

Świetny songwiting, przemyślany i dojrzały tekst, jak najbardziej o czymś”, wpadająca w świadomość melodia – tak debiutuje Gabi. Jej pierwszy singiel „Collide”, zachęca do wgłębienia się w jej twórczość. Artystka zapowiada, że niedługo ujawni kolejne nowe utwory.

Gabi, choć można uznać ją za debiutantkę, ma już za sobą spory warsztat. Jak mówi: Piosenki tworzę od ponad 3 lat i cały czas powstaje ich więcej. W tym roku, wraz z zespołem The Freedom Birds , udało mi się po raz pierwszy zaprezentować moje utwory publicznie, w lokalnym ośrodku kultury. Był to mój pierwszy poważny koncert w życiu, a w roli artystki na scenie czułam się bardzo dobrze, czego wynikiem było zorganizowanie kolejnych koncertów w Nowym Sączu i okolicach, z których pochodzę. Inspiracją do tworzenia jest to co dokoła. Pisać zaczęłam, aby pozbierać myśli i wyrazić swoje spostrzeżenia na świat, ponieważ często jako młoda osoba, moje poglądy czy emocje nie były brane ,,na serio’’. Inspiracją było dla mnie właśnie poczucie niesprawiedliwości, którą zauważałam i zauważam wchodząc w dorosłość. Problemy społeczne, kwestie polityczne, wolnościowe, kryzys klimatyczny, czy ludzka psychika to na pewno zagadnienia, z którymi jestem związana, i o których piszę. Moje inspiracje muzyczne pochodzą z różnych gatunków, ponieważ staram się czerpać jak najwięcej z odrębnych sfer i nie zamykać się na nowe brzmienia. Myślę, że mój styl  muzyczny na tę chwilę nie jest całkowicie zdefiniowany, lecz podążam w stronę indie rock, alternatywny pop.. Szczególną rolę odgrywają artystki, takie jak Amy Winehouse, Adele czy Florence Welch, których muzykę odkrywałam od najmłodszych lat. Duży wpływ na moje wybory muzyczne mają również zespoły rockowe takie jak Arctic Monkeys, Cage the Elephant, wcześniej Pink Floyd, czy alternatywa taka jak Radiohead i wiele innych – opowiada Gabi.

Efektem tych wszystkich doświadczeń są jej autorskie utwory. Pierwszym z nich jest „Collide”. Tak genezę jego powstania przestawia songwiterka: Szczególnie zależało mi na tym, aby cała aranżacja odzwierciedlała problem poruszany w tekście. Starałam się stworzyć klimat marzenia sennego, stanu podświadomości, czegoś, co nie dzieje się w tzw. ,,realu’’. Tytułowe ,,Collide'', czyli zderzenie, to tak naprawdę zderzenie z rzeczywistością po epizodzie stanu odrealnienia, czy ataku paniki. Dosłownie- jest to wypadek samochodowy, ponieważ jego wizja w moim odczuciu dobrze obrazuje skrajne emocje i niekontrolowany natłok myśli. Piosenka ma wydźwięk dość dramatyczny, lecz z zachowaniem pewnego elementu nostalgii.