Zaledwie rok po wydaniu płyty "By The Way" grupa Red Hot Chili Peppers zarejestrowała materiał na kolejny album. Basista Flea chce, aby nowe piosenki zostały wydane jak najszybciej. Nie wiadomo w związku z tym, jaki los czeka składankę największych przebojów zespołu, która ma się ukazać w listopadzie 2003 roku.
Flea twierdzi, że nowy album powstał "przypadkiem". "Zaczęliśmy próby a potem weszliśmy do studia nagraniowego. Naszym zamiarem było skomponowanie i nagranie dwóch piosenek, które miały trafić na płytę z największymi przebojami, ukazującą się w listopadzie. Zamiast tego nagraliśmy 15 piosenek i wszystkie dają czadu" - napisał muzyk na stronie internetowej kalifornijskiego kwartetu. Flea zapewnia, że nowe utwory są różnorodne, dynamiczne i pozytywne. "Nigdy jeszcze nie nagraliśmy tak dużo materiału w tak krótkim czasie. Nie mogę się doczekać, kiedy będziecie mogli je usłyszeć." Ostatnie słowo w kwestii terminu wydania nowego albumu Red Hot Chili Peppers i tak zapewne należeć będzie do wytwórni płytowej.
Wiadomość pochodzi z serwisu Interia.pl