Independent Dub Day powraca!

Ten tekst przeczytasz w ok. 3 minuty
Independent Dub Day powraca!
 fot. mat. prasowe lionstage.com

Independent Dub Day powraca! Po długiej przerwie Wrocław ponownie zadrży od potężnych basów. Poprzednia edycja festiwalu, która miała miejsce w 2009 roku, przeszła do legendy dzięki unikalnej i odważnej formule. Z fascynującym światem dubu, jednego z najważniejszych i najbardziej otwartych na eksperymenty gatunków muzycznych, można się wcześniej było w Polsce zapoznać niemal wyłącznie w niszowych klubach albo na soundsystemowych scenach, towarzyszących plenerowym festiwalom reggae. Independent Dub Day radykalnie przełamywał ten schemat, udowadniając, że dub jest zjawiskiem zasługującym na pełnowymiarowy halowy festiwal muzyczny. Potwierdzili to fanatycy niskich częstotliwości, dzięki którym na jedną noc Wrocław zmienił się w dubowe sanktuarium.

REKLAMA
30 Seconds To Mars News

4 listopada pod dachem Wrocławskiego Centrum Kongresowego będzie królować dub we wszystkich, nawet najbardziej niespodziewanych odsłonach - obok klasyków europejskiej sceny dubowej wystąpią wykonawcy prezentujący hipernowoczesne oblicze gatunku, który zawsze słynął z przełamywania schematów. Dub nas otacza, dub jest wszędzie - można go usłyszeć w berlińskich klubach techno, w nagraniach Pet Shop Boys i Madonny i na eksperymentalnych płytach freejazzowych. Można do niego tańczyć i można przy nim odpoczywać. I właśnie dlatego powstał Independent Dub Day, który nie wtłacza dubu w sztywne formuły - po prostu pozwala się nim cieszyć. I właśnie dlatego niespodziewanie się odrodził.

Największe święto dubu w Polsce wymaga odpowiedniej oprawy. Festiwalowi goście będą mogli odzyskać siły w strefie foodtrucków oraz napić się najlepszego piwa dzięki lokalnym wytwórcom i niszowym browarom. Stoiska z nagraniami przypomną o pionierskim okresie muzyki dub, kiedy to winylowe wydania stawały się rarytasami błyskawicznie po wydaniu. A to dopiero początek festiwalowych niespodzianek, które będziemy stopniowo zdradzać. 

Znamy już pierwszych wykonawców, którzy w listopadzie wystąpią na Independent Dub Day we Wrocławiu! Będą to połączone siły Alpha Steppa i Alpha & Omega, czyli Dub Dynasty oraz legendarny kolektyw z Leicester, który od ponad 20 lat trzęsie sceną UK Dub - Vibronics!

Dub Dynasty to unikatowy, rodzinny projekt, który młody, piekielnie utalentowany producent Alpha Steppa założył wraz ze swoim ojcem Johnem Sprosenem i ciotką Christine Woodbridge, znanymi lepiej jako Alpha & Omega - duet od lat 80. współtworzący brytyjską scenę dubową. Muzyka Dub Dynasty to zabójcze połączenie ogromnego doświadczenia i świeżej krwi. John i Christine wyrośli z tradycji reprezentowanej przez jamajskich klasyków - Kinga Tubby’ego, Augustusa Pablo i Lee „Scratch” Perry’ego. Alpha Steppa to przedstawiciel pokolenia, które wychowało się w cyfrowym świecie. Wspólnie wydali trzy znakomite, rootsowe albumy - „Unrelenting Force”, „Thundering Mantis” i „Holy Cow”.

Vibronics to legenda sceny dubowej w Wielkiej Brytanii. Kierowany przez Steve’a Vibronicsa kolektyw od ponad dwudziestu lat eksploruje wszechświat niskich częstotliwości, wciąż wyznaczając trendy i raz po raz zaskakując swoją wierną publiczność. Nagrali miliardy singli i remiksów, wydali mnóstwo świetnych albumów, nagranych zarówno dla wytwórni Zion Train - Universal Egg (m.in. świetny „Dubliftment”), jak i własnego, otoczonego kultem labelu Scoops. Lista wykonawców, z którymi współpracowali Vibronics jest bardzo długa - są na niej legendy sceny roots, reggae i dub - Zion Train, Iration Steppas, Macka B, Ranking Joe, Brain Damage, High Tone, Big Youth, a także nowojorska grupa Fun Lovin’ Criminals. Od lat 90. nieustannie występują na całym świecie, grając koncerty i sety didżejskie.

author

Renata Wilczura

Zastępca Redaktora naczelnego - Redaktor - Dział prasowy
 renata.wilczura@netfan.pl

 31.05.2017   lionstage.com   fot. mat. prasowe

Soundedit ’17 – I ty zostaniesz Numanoidem!

Festiwal Klubowy Paprykarz i Oranżada na urodziny Szczecina!

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć