Nigdy nie słyszałeś o Phantom Trees? Sprawdź ich nowe video!

Właśnie ukazał się nowy teledysk Phantom Trees. Jak to możliwe, że nie słyszałeś jeszcze o tym projekcie? Odpowiedzi może być kilka, ale warto szybko nadrobić zaległości i zapoznać się z singlem „Some Old Tune” promującym ich debiutancki album, który ukaże się w drugiej połowie roku. Muzykę napisał Tomasz Ecik Kmak, a tekst Lucy Bullen. Jak twierdzi sama autorka: „Prosto jest marzyć, ale niełatwo żyć”, podsumowując treść swojej opowieści i nazywając to jej morałem. Produkcją zajął się Roman Wiśniak, natomiast cyfrową dystrybucją warszawska Fonografika.

REKLAMA

Phantom Trees to alternatywny zespół rockowy, który powstał w wirtualnej przestrzeni pomiędzy Londynem a Nowym Sączem pod koniec 2011 roku. Do założyciela i wokalisty Tomasza Ecika Kmaka dołączył wówczas Roman Wiśniak – klawiszowiec, producent muzyczny i inżynier dźwięku. Grupę wkrótce uzupełnili Mateusz Kotkowski (gitary), Max Ruchała (bas) i Kuba Ferenc (perkusja). Chociaż sam zespół debiutuje na rynku muzycznym, to członkowie zespołu są już doświadczonymi muzykami grającymi od lat w różnych innych projektach.

Ich muzykę można określić jako mieszankę post punk, ciemnej i zimnej fali oraz indie rock. Niektórzy zaliczają grupę do nurtu post-punk revival.

Członkowie zespołu nie wypierają się swoich inspiracji muzycznych. W ich muzyce, w mniej lub bardziej oczywisty sposób, można usłyszeć brzmienia Joy Division, Killing Joke, The Chameleons, Dead Can Dance, Radiohead, Bauhaus, Echo and the Bunnymen...

Między marcem a sierpniem 2013 roku zespół nagrał swój pierwszy materiał, który ukaże się jako album w drugiej połowie 2014 roku. Na płycie znajdzie się z 10-12 piosenek z ciemnymi surowymi brzmieniami, pełnymi melodyjnych wokali, basowego staccato, niebanalnych rytmów, harmonijnych gitar, przestrzennego fortepianu i elektroniki. Poetyckie teksty w języku angielskim o zabarwieniu filozoficzno-egzystencjalnym opowiadają o zagubieniu w czasie i przestrzeni, o nadziei i strachu, o miłości i nienawiści.