Barcelona - Warszawa! Giulia y los Tellarini rozkochali w sobie nie tylko Woody'ego Allena!

Ten tekst przeczytasz w ok. 2 minuty
Barcelona - Warszawa! Giulia y los Tellarini rozkochali w sobie nie tylko Woodyego Allena!
 fot. materiały prasowe stx-jamboree.com

3 lutego w warszawskim klubie Palladium zagrali Giulia y los Tellarini. Zaserwowali słuchaczom energetyczną mieszankę stylów muzycznych z różnych kontynentów. Giulia y los Tellarini to międzynarodowa formacja zrzeszająca muzyków z Włoch, Hiszpanii i Argentyny, na czele z charyzmatyczną wokalistką, Giulią. Publiczność na całym świecie poznała ich dzięki utworowi „Barcelona” i współpracy z Woody’m Allenem, który uczynił piosenkę głównym motywem muzycznym swojego filmu „Vicky, Cristina, Barcelona”. Po „Barcelonie” powstały jeszcze „Buenos-Aires” i „Warszawa”, a zespół osiągnął światową sławę. Warszawski koncert promował ich najnowszą płytę „L’Arrabbiata”.

REKLAMA
Tool News

Piątkowy koncert promował najnowszą płytę Giulia y los Tellarini o włoskim tytule „L’Arrabbiata”, na którym znalazły się utwory w językach angielskim, hiszpańskim, włoskim i francuskim. Pojawił się także polski akcent – utwór „Warszawa”. Giulia y los Tellarini zagrali także utwory z poprzedniej płyty „Eusebio”, skąd pochodzi słynna „Barcelona”, która oczarowała Woody’ego Allen’a.

Można zaryzykować stwierdzenie, że to słynny reżyser odkrył zespół dla świata. Po ogromnym sukcesie filmu „Vicky, Cristina, Barcelona”, gdzie pojawiła się „Barcelona”, o Giulii i jej formacji zrobiło się głośno. Współpraca zespołu z Allenem zaczęła się właśnie w Barcelonie. Giulia dowiedziała się, że przebywa tam również Woody Allen, który przygotowuje się do swojego nowego filmu. Postanowiła zostawić demo z utworem „Barcelona” w hotelu reżysera i liczyć na łut szczęścia. Wkrótce odebrała krótkiego, zwięzłego maila: Kiedy możemy się spotkać i rozpocząć współpracę? To była miłość od pierwszego wejrzenia – utwór idealnie oddaje atmosferę ciasnych, kolorowych uliczek Barcelony z jej artystycznym duchem. Po „Barcelonie” powstał utwór „Buenos Aires”, a następnie „Warszawa”, piosenka napisana z miłości do polskiej dziewczyny. Te oraz inne utwory Giulia y los Tellarini usłyszeli fani formacji w Palladium. Mieszanka języków i stylów muzycznych, unikatowe połączenie sugestywnego chanson, hiszpańskiego tremendismo i meksykańskiej tragedii a także subtelnego jazzu, jedyna w swoim rodzaju fuzja elementów muzycznych z całego świata, rozgrzała warszawską publiczność w zimny piątkowy wieczór. Rozgrzewały także wyjątkowe drinki z ekskluzywnym Stock XO. Firma Stock podarowała także zespołowi wysokoprocentowe prezenty.

Giulia y los Tellarini byli oczarowani polską publicznością: Już dawno nie widziałam tyle uśmiechów, tyle dobrych emocji i oddania się muzyce ile na warszawskim koncercie! – mówiła Giulia Tellarini po zakończonym występie, który przedłużył się blisko o pół godziny ze względu na trwające brawa i bisy. Mimo późnej godziny, wokalistce starczyło jeszcze sił na podpisywanie płyt dla swoich fanów, którym zawsze poświęca wiele czasu i energii i z którymi lubi być w bliskim, bezpośrednim kontakcie.

author

Sebastian Płatek

Redaktor naczelny
 redakcja@netfan.pl

 06.02.2012   stx-jamboree.com   fot. materiały prasowe

Hotel Kosmos "Weird Polonia" już 14 lutego!

Grans: debiut po 14 latach!

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć