532 osoby oskarżone o piractwo

Amerykańskie Zrzeszenie Przemysłu Płytowego (RIAA) zaskarżyło 532 osoby, które korzystając z uniwersyteckich komputerów nielegalnie kopiowało muzyczne pliki.Sprawa jest kolejnym procesem sądowym prowadzonym przez Zrzeszenie w imieniu wytwórni płytowych. Po raz pierwszy jednak śledztwo dotyczyło sieci uniwersyteckich.

REKLAMA

Na razie sprawcy ukryci są pod numerami identyfikacyjnymi, przed prawnikami stoi więc konieczność rozpoznania sprawców. Oskarżonym grozi kara grzywny w wysokości 3 tysięcy dolarów. "Chcemy dać wyraźny sygnał, że kopiowanie plików jest nielegalne i może mieć olbrzymie konsekwencje dla przyszłości muzyki"- powiedział Cary Sherman, szef Zrzeszenia. Równocześnie instytucja uczuliła władze amerykańskich uniwersytetów aby sprawniej kontrolowały podległe im łącza.Uniwersytety nie mają jednak obowiązku dostosowania się do ustaleń Zrzeszenia, podporządkowane są one bowiem jedynie stanowym regulacjom prawnym. Władze 21 uczelni, na których dochodziło do nielegalnego kopiowania, nie wydały póki co jednobrzmiącego oświadczenia.Oprócz studentów, Zrzeszenie ma na koncie schwytanie 1977 osób. Każdemu z nich instytucja zaproponowała ugodę poza salą sądową. "Liczba osób, która została złapana na kopiowaniu nielegalnych programów jest oczywiście minimalna w porównaniu ze skalą zjawiska. Szacuje się, że w Stanach ponad 5 milionów osób ma na swoim koncie podobne czyny. Liczba ta niestety cały czas rośnie" - konkluduje Sherman.

Wiadomość pochodzi z serwisu onet.pl