Ronan Keating przewiduje, że drugim wokalistą, który po odejściu Bryana McFaddena opuści grupę Westlife będzie Shane Filan.Po tym, jak McFadden postanowił poświęcić więcej czasu swojej rodzinie, Keating, który był kiedyś menadżerem Westlife, przypuszcza, że w ślady kolegi pójdzie wkrótce Filan.
"Zawsze sądziłem, że to Shane odejdzie pierwszy. Myślę, że właśnie on ma szansę na udaną karierę solową, ponieważ jest ambitny i pełen pasji, a właśnie te cechy są najważniejsze w show-biznesie. Wszyscy członkowie grupy są utalentowani, ale Shane zawsze wydawał mi się wyjątkowy i niezwykle ambitny" - tłumaczy muzyk.
Wiadomość pochodzi z serwisu onet.pl