Polsko-ukraińsko-amerykański kwartet nagrał właśnie płytę do wierszy Janusza Różewicza, starszego
brata wybitnego poety i dramaturga Tadeusza Różewicza od wielu lat mieszkającego we Wrocławiu, z
której materiał zaprezentował wrocławskiej publiczności 12. lutego w klubie Firlej przy ul.
Grabiszyńskiej.
Tym razem słynąca z niesztampowego łączenia folkloru z muzyką elektroniczną grupa sięgnęła po
twórczość niesłusznie zapomnianego poety – Janusza Różewicza. „List do Ciebie” to studyjny album,
na którym łączą się charakterystyczne dla zespołu DAGADANA brzmienia z twórczością mało
znanego w Polsce poety, Janusza Różewicza (brata Tadeusza i Stanisława). „Musimy opowiedzieć
historię tej niesamowitej, niesłusznie zapomnianej postaci” – podkreślają muzycy, którzy ostatnie
miesiące intensywnie podróżowali po całym świecie, koncertując m.in. w Azji, Europie i Ameryce
Południowej.
Nowy album składa się z dwunastu utworów. Starannie wybrane teksty Janusza Różewicza w sposób
absolutnie wyjątkowy przenikają się z warstwą brzmieniową nagranego materiału. Za pomocą muzyki DAGADANA próbuje podkreślić piękno twórczości młodego poety, którego świat nie zdążył poznać i docenić. Muzycy mają nadzieję, że to niecodzienne połączenie ułatwi wierszom trafienie do jak największego grona odbiorców. Projekt wspiera również rodzina poety, w tym jego brat – Tadeusz Różewicz.
Do współpracy przy albumie grupa zaprosiła amerykańskiego perkusistę Franka Parkera
(współpracował m.in. z Kurtem Ellingiem, Randym Breckerem i Johnem Patituccim), a nad całością
produkcji muzycznej czuwał Marcin Pospieszalski (wcześniej współpracował m.in. z zespołami:
Armia, Raz Dwa Trzy, Martyna Jakubowicz, Zakopower, Tie Break, Young Power, Soyka Yanina & Kompania oraz z Anną Marią Jopek).
<
Na szczególną uwagę zasługuje również sposób wydania albumu. Oprócz płyty CD opakowanie
zawiera bowiem wybór wierszy Janusza Różewicza (w polskim, ukraińskim i angielskim
tłumaczeniu), komentarze wielu znamienitych dziennikarzy, muzyków i twórców kultury, a także list od DAGADANA. Całość ilustrują specjalnie na tę okazję przygotowane kolaże. Muzycy sięgnęli do
rodzinnych archiwów i udostępnili znalezione w nich zdjęcia. Na klimatycznych fotografiach odnaleźć
można niejedną znajomą twarz.