Międzynarodowy Konkurs Młodych Zespołów Jazzowych Jazz Juniors od samego początku mocno wpisywał się w historię polskiego jazzu, bo to przecież na scenie Jazz Juniors swoje pierwsze kroki stawiali tak słynni artyści jak Leszek Możdżer, Krzysztof Ścierański, Zbigniew Wegehaupt, Marek Bałata, bracia Niedzielowie, bracia Pospieszalscy czy zespoły New Presentation, Walk Away i kultowa Miłość. Impreza organizowana jest nieprzerwanie od 1976 roku, od kilku lat dyrektorem artystycznym jest saksofonista Adam Pierończyk. Dzisiaj Jazz Juniors wciąż należy do ścisłej czołówki jazzowych konkursów, a jego laureaci coraz wyraźniej zaznaczają swą obecność na międzynarodowych scenach muzycznych.

Do tegorocznego konkursu zgłosiło się ponad 30 wykonawców, po przesłuchaniach decyzją Jury przyznano następujące nagrody:

laureatami I nagrody Grand Prix 46. edycji Jazz Juniors zostali ex aequo (po 5000 zł): Trio Ílú nawiązujące do muzycznej kultury Kuby, którego członkowie pochodzą z tego kraju i mieszkają w Polsce  oraz Kwartet jazzowy ZIEMIA, który już w zeszłym roku znalazł się w gronie finalistów Jazz Juniors 2021 
II nagroda (4000 zł) powędrowała do duetu Jopek/ Klemensiewicz z Wybrzeża, tworzącego improwizacje w oparciu o muzykę impresjonistyczną i polską muzykę ludową. 
III nagrodę (3000 zł) otrzymał zespół Tantfreaky - sześciu wrocławskich muzyków, łączących nowoczesne elektro-akustyczne brzmienia z wibrującym śpiewem frontwoman.
 

Oprócz trzech głównych nagród, jak co roku zostały przyznane również nagrody specjalne. Śledząca konkursowe występy Rada Partnerów Międzynarodowych Jazz Juniors po raz kolejny zaprosiła wybrane zespoły do udziału w festiwalach i koncertach: 
 
Ivan Blagojevic z Nisville Jazz Festival w Serbii zaprosił zespół Tantfreaky. 

Trio Ílú otrzymało zaproszenia od Tamasa Bognara z Opus Jazz Club /Węgry/, zaprosili je również Ratko Zjaca z More & Jazz Festival w Chorwacji oraz Tomasso Caggiani z NiCa Jazz Festival w Hiszpanii. 
Enrico Moccia z Fara Music Festival we Włoszech oraz Michał Hajduk z NOSPR wystosowali zaproszenia dla duetu Jopek/ Klemensiewicz.
Natomiast Jakub Krzeszowski „Jazz po polsku” wybrał dwa zespoły - Kwartet ZIEMIA oraz Filip Żółtowski Quartet.

Tradycyjnie w Konkursie Jazz Juniors przyznana została Nagroda im. Janusza Muniaka (5000 zł), ufundowana przez Browar Trzech Kumpli. Otrzymał ją saksofonista Ílú - Joaquin Sosa.

Oprócz koncertów oczywiście atrakcją kilkudniowego święta muzyki improwizowanej są wieczorne koncerty. Recital mistrza instrumentów perkusyjnych, Triloka Gurtu relacjonujemy dla Państwa w osobnej galerii. Niestety, nie udało się nam uczestniczyć w koncertach Ziółek Kwartet i Kita Downesa, które wieńczyły tegoroczną edycję w sobotni wieczór. W tej galerii zamieszczamy relacje z występów holenderskiego  duetu Ben van Gelder (saksofon) & Reinier Baas (gitara), polskiego duetu Bartek Leśniak / Artur Małecki, oraz tria amerykańskiego saksofonisty Tima Berne, z którym zagrali  Gregg Belisle-Chi (gitara) i Hank Roberts (wiolonczela) wykonując zupełnie nowe kompozycje napisane specjalnie na ten skład. Oczywiście podczas Jazz Juniors słabych koncertów nie ma, a kameralna sala w krakowskiej Cricotece sprzyja intymnemu obcowaniu z żywą muzyką, niemniej pozwolę sobie na uwagę, że po tegorocznej edycji z tych koncertów, jakie dane mi było zobaczyć, najmilej będę wspominał występ naszych dwóch muzyków - pianisty Bartka Leśniaka i perkusisty Artura Małeckiego. Dość nietypowy duet, w zapowiedzi Leśniaka zabrzmiała informacja, że ich występ będzie totalną improwizacją, i pewnie tak było. Ale kilkadziesiąt minut z dźwiękami w wykonaniu tych dwóch młodych jazzmanów wypełniły dźwięki ciepłe, pastelowe, pięknie brzmiące (a obaj panowie momentami korzystali ze swych instrumentów w niestandartowy sposób), wypełnione piękną melodyką. 

Organizatorom gratulujemy świetnego programu w roku 2022 roku i już czekamy niecierpliwie na następną edycję Jazz Juniors w Krakowie.