W Krakowie odbyła się kolejna edycja festiwalu Krakowskie Zaduszki Jazzowe. Ze względu na sytuację epidemiologiczną - przedziwna to była edycja. Plan imprezy zmieniał się do ostatniej chwili ze względu choćby na fakt, że część muzyków, która miała wystąpić w Krakowie trafiała na kwarantannę. Większość koncertów odwołano, na te, które się odbyły, stawiło się niewielu widzów - wraz z rosnącą liczbą zakażeń rosła wśród publiczności obawa przed udziałem w imprezie, co zawsze - pomimo zachowania reżimu sanitarnego - jest ryzykiem... Pamiętać też należy, że w tych trudnych czasach nie jest łatwe znalezienie finansów na dość niszową mimo wszystko imprezę, zarówno jeśli chodzi o finansowanie ze strony państwa i miasta, jak i prywatnych firm i sponsorów... Ostatecznie w ramach tego zasłużonego festiwalu odbyło się ledwie kilka koncertów.

Jednym z głównych wydarzeń byl benefis Marka Stryszowskiego. Pięćdziesiąt lat pracy artystycznej - piękna rocznica. Nasz znakomity saksofonista i charyzmatyczny śpiewak jest kojarzony przede wszystkim z grupą LABORATORIUM, założoną wspólnie ze szkolnym kolegą Januszem Grzywaczem w 1970 roku. Inne formacje, w jakich usłyszeć można było instrumenty i głos Stryszowskiego to Little Egoists, Electric Shepherd, a ostatnio Black Percheron. Od niemal 30 lat jest współorganizatorem i dyrektorem artystycznym krakowskich Zaduszek Jazzowych, więc tym bardziej jego jubileusz w ramach tego festwalu był dość oczywisty.

Koncert odbył się w Nowohuckim Centrum Kultury 30 października 2020 roku. Choć bardziej niż "koncert" można by użyć słowa spektakl. Muzycznie na scenie dostojnemu jubilatowi towarzyszyli trębacz Tomasz Kudyk i pianista Cezary Chmiel - który za pomocą swych klawiatur zapewnił pełnię brzmienia i przygotował aranże zastępujące żywy skład. Na scenie pojawił się wybitny aktor, Jerzy Trela, który czytał teksty będące ilustracją do muzyki płynącej z instrumentów. Improwizacje taneczne w tle wykonała z kolei Magdalena Malik. 

Dobrze, że pomimo wszelkich utrudnień organizatorzy w tym roku nie odpuścili, i tradycja jesiennego spotkania z jazzem w Krakowie została podtrzymana, nawet w tak ograniczonej przez realia formie. Oby jak najszybciej wróciła normalność, taka jak w ubiegłych latach, kiedy "zaduszkowojazzowa" publiczność tłumnie gromadziła się na koncertach Johna Scofielda, Laboratorium, Chiny Moses... Być może za rok znowu spotkamy się w większym gronie słuchając ciekawych koncertów w ramach krakowskich Zaduszek. Tymczasem prezentujemy galerię zdjęć z jubileuszu Marka Stryszowskiego.

Koncert był transmitowany na żywo w Internecie, a jego zapis udostępniono w serwisie Youtube