To był jeden z tych wieczorów, na które czeka się z utęsknieniem. Kariera Chucka Schuldinera została nagle przerwana przez guza mózgu - wizjoner death metalu zostawił po sobie klasyki gatunku i zasmucone rzesze fanów, które nie zdążyły zobaczyć zespół na żywo. W 2013 narodził się projekt, zrzeszający muzyków pod nazwą Death To All - prezentują publiczności wybrany repertuar zespołu. Pierwsza trasa, z 2013 miała charakter przekrojowy. W 2015 - zaprezentowano kultowy album Symbolic w całości. Na scenie zaprezentowało się trzech muzyków z oryginalnego składu: Gene Hoglan, Steve diGiorgio oraz Bobby Koelble. Całość uzupełnia Max Phelps - człowiek, który musi dokonać niewykonalnego - zastąpić za mikrofonem zmarłego lidera - Chucka.