Zdobywca prestiżowych nagród Grammy i Emmy – muzyk Harry Connick, Jr. powraca z nowym materiałem! Na albumie „That Would Be Me” słynny jazzman wyszedł poza określone przez siebie ramy muzyczne i podjął współpracę z„zewnętrznymi” producentami. Nad nowym krążkiem pracowali z nim Eg White (Sam Smith, Adele, Florence And The Machine) oraz Butch Walker (Taylor Swift, Katy Perry, Pink, Weezer). Efektem współpracy jest płyta pełna muzycznych niespodzianek. W 11 nowych kompozycjach zawiera się całkowicie inne niż do tej pory spojrzenie na jego twórczość. „Do tej pory nikt nigdy nie podejmował za mnie żadnych muzycznych decyzji” mówi Harry Connick, Jr. o współpracy z nowymi producentami.„To dla mnie całkowicie nowe doświadczenie. Zazwyczaj to ja pierwszy wyskakiwałem przed szereg i decydowałem o wszystkim. Teraz zobaczyłem, że nie zawsze muszą pociągać za sznurki”. Jak przyznaje White i Walker to całkowite przeciwieństwa. „To producenci, którzy pracują w zupełnie inny sposób. Butch działa na zasadzie: ‘zagrajmy to wspólnie i zobaczmy jak wyjdzie!’ i zaprasza do jammowania kilku innych muzyków. Z Egiem jest inaczej – jest nas tylko dwóch i sami startujemy z pomysłem, do którego dobudowujemy odpowiednie chwyty i melodie”.

Na dużą uwagę zasługuje okładka krążka, mocno różniąca się od dotychczasowych. Tym razem przedstawia ona twarz Connicka, w całości zrobioną z… elementów związanych z muzyką! Kable, syntezatory czy też płyty gramofonowe tworzą niesamowitą podobiznę artysty.

Singlem promującym płytę „That Would Be Me” będzie piosenka “(I Do) Like We Do.”

Album ukazuje się w formie płyty CD standard (11 utworów) i Deluxe (2 dodatkowe utwory, w tym tytułowy “That Would Be Me”, eleganckie opakowanie typu digipack).