Patti Yang Group prezentuje pierwszy teledysk z pożegnalnej płyty

Ten tekst przeczytasz w ok. 1 minutę
Patti Yang Group prezentuje pierwszy teledysk z pożegnalnej płyty
 fot. mat. prasowe cantaramusic.pl

Patti Yang Group prezentuje klip „Falling” zapowiadający nowy album „War On Love”, który ukaże się 22 listopada nakładem Requiem Records. Patti Yang tak opowiada o tej piosence: „”Falling” to pejzaż wewnętrznych przeciwstawności, romantyczna opowieść jako metafora na stan umysłu. Z jednej strony pragnienie spotkania tej jednej jedynej osoby (może siebie samego?) po wyczerpującym przejściu przez bezkres, z drugiej strony - przysłowiowy skok z dachu z tą drugą osobą, w centrum miasta trzymając się za ręce. Personifikacja doświadczenia z pogranicza samotności i spełnienia”.

REKLAMA
30 Seconds To Mars News

Patti Yang: "Prace nad albumem rozpoczęłam od wyzwania: wyłamać się z rytmu. Zaczęłam poświęcać coraz więcej czasu studiom medycyny starożytnej , nauk ezoterycznych i medycyny dźwięku. Idąc za głosem intuicji przeprowadziłam się z Londynu na pustynię Mojave w Kalifornii, nieopodal miasteczka Joshua Tree. Zakochałam się w miękkiej, bezkresnej ciszy otwartych przestrzeni. Stała się ona fundamentem moich poszukiwań oraz mojej pracy twórczej w najczystszym wymiarze. Dzięki praktyce celowego odosobnienia i wewnętrznej ciszy uwrażliwiłam zmysły; mój słuch i wzrok wyostrzyły się, a ciało i umysł zgrały się z fazami księżyca. Z tego nowego miejsca zyskałam dystans do codzienności, mediów, polityki, przemian społecznych, komunikacji, miłości i do siebie jako człowieka. Podczas kiedy świat zachłystywał się wszechobecnym voyeryzmem - ja upajałam się nowo odkrytą prywatnością. Jako jednostka nieobserwowana zaczęłam odczuwać świętość każdej minuty dnia i nocy.

Tytuł albumu jest refleksją nad obecnym stanem cywilizacji - wykracza poza bariery i granice polityczne, wyznania i systemy władzy. Podsumowuje on raczej dość wszechobecny sabotaż egzystencjalny, nie jako wyrocznia, ale jako przestroga, alarm na pobudkę ludzkości.

Dlaczego jest to płyta pożegnalna? Ponieważ dla mnie pseudonim stracił siłę i po prostu przestał być potrzebny. Zdejmując go zrzuciłam zbroję. Absolutnie nie jest to pożegnanie z muzyką. Wręcz przeciwnie, to połączenie muzyki z pracą konceptualną, która zajęła mi ostatnie 7 lat. A dlaczego Patti Yang Group? Miałam zaszczyt pracować z wyśmienitymi muzykami, których chciałam uwzględnić w projekcie pod każdym względem. Być otwarta na współpracę, tworzyć razem, niezależnie od stref czasowych, bez daty ukończenia. Proces powstawania albumu zajął dokładnie tyle czasu ile było to konieczne. Jako zespół - jesteśmy silni i darzymy się nawzajem szacunkiem”.

author

Sebastian Płatek

Redaktor naczelny
 redakcja@netfan.pl

 19.11.2019   cantaramusic.pl   fot. mat. prasowe

Maciej Sadowski prezentuje „Jazz dla zwierząt”

Piosenka Bastille w najważniejszej świątecznej reklamie!

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć