Długo oczekiwany album ilana Bluestone’a

Ten tekst przeczytasz w ok. 1 minutę
Długo oczekiwany album ilana Bluestone’a
 fot. mat. prasowe sonymusic.com

Jeżeli już sam Armin Van Buuren wybrał go do otwarcia wielkiego show A State Of Trance 850, to znaczy, że mamy do czynienia z artystą dużego formatu. W ostatnich latach ilan Bluestone zanotował ogromny progres. Od nieznanego producenta do światowej gwiazdy, promowanej przez największe nazwiska sceny klubowej. Jego pierwszy album to połączenie wielkiej pasji z kreatywnością i profesjonalizmem. Kiedy w 2012 roku zjawił się w siedzibie Anjunabeats ze swoim debiutanckim singlem, od razu przewidziano mu wielką międzynarodową karierę. Kolejne utwory, takie jak „Big Ben”, „Under My Skin”, „Spheres” czy „43”, otrzymały świetne recenzje i wsparcie Pete’a Tonga, Armina Van Buurena oraz Tiësto.

REKLAMA
Tool News

Brytyjski DJ i producent ilan Bluestone to obecnie jedna z najjaśniejszych postaci na scenie klubowej. Niebywały talent, który przemierza prawie cały glob, występując w prestiżowych Madison Square Garden i Brixton Academy, a także na największych festiwalach.

Po wielu wspaniałych singlach i genialnych remiksach przyszedł czas na hucznie zapowiadany, pierwszy studyjny longplay Londyńczyka. Materiał pt. „Scars” skrywa łącznie 15 kompozycji, w tym sztandarowe „Frozen Ground” i „Another Lover”. Do współpracy zaproszono znakomitych gości, wśród których m.in. Giuseppe De Luca, Koven, Maor Levi czy Sunny Lax. Piękne melodie, niesamowity klimat, mnóstwo energii i powalające wokale. Milowy krok dla ilana Bluestone’a, jako artysty kompletnego.

Doskonały album, będący przepustką do absolutnej światowej elity.

author

Renata Wilczura

Zastępca Redaktora naczelnego - Redaktor - Dział prasowy
 renata.wilczura@netfan.pl

 24.04.2018   sonymusic.com   fot. mat. prasowe

Polska publiczność kocha Il Divo!

Warszawskie Combo Taneczne - premiera klipu do utworu "U Bronki wstawa!

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć