Dziś premiera nowego singla Charlotte Gainsbourg “Deadly Valentine”

Ten tekst przeczytasz w ok. 1 minutę
Dziś premiera nowego singla Charlotte Gainsbourg “Deadly Valentine”
 fot. mat. prasowe warnermusic.pl

Piosenka “Deadly Valentine” pochodzi z nadchodzącego 17 listopada krążka “Rest”. Album będzie dostępny w dwóch formatach na CD oraz podwójny winylu. Pierwszym singlem był tytułowy “Rest”, który wyprodukował i współkomponował Guy-Manuel de Homem-Christo. “Deadly Valentine” to drugi singiel Charlotte Gainsbourg z nowej płyty. Do obu utworów powstały niesamowite teledyski, które wyreżyserowała sama artystka. Jak tłumaczy Charlotte: "Każdy film pochodzi z osobistych, rezonujących pomysłów. Piosenka “Deadly Valentine” łączy ślubne obietnice z niecodzienną tonacją. Chciałam wyrazić ideę związania się z drugą osobą na całe życie; para biegnąca do kościoła, od dzieciństwa do starego wieku, ich ścieżka życia. Poprosiłam mojego przyjaciela Deva Hynesa, czy nie zagrałby mojego partnera, a on z wdzięcznością się zgodził.”

REKLAMA
Tool News

Gwiazda kina, jaką bez wątpienia jest Charlotte, córka niezapomnianego Serge'a Gainsbourga i nietuzinkowej aktorki i piosenkarki Jane Birkin, zaprosiła do współpracy wielu utalentowanych muzyków. Największym spośród nich jest oczywiście Sir Paul McCartney. Oprócz legendarnego Beatlesa Francuzkę wspomogli, chociażby Guy-Manuel de Homem-Christo z Daft Punk, Owen Pallett, Connan Mockasin. Za produkcję albumu odpowiada słynny SebastiAn.

Charlotte, pracując nad piosenkami, inspirowała się zarówno nowymi, elektronicznymi brzmieniami, jak i twórczością Giorgio Morodera, filmowymi soundtrackami, choćby do "Carrie" Briana De Palmy (skomponował go Pino Donaggio), "Lśnienia" Stanleya Kubricka, "Rebeki" Alfreda Hitchcocka. Gainsbourg po raz pierwszy odważyła się na napisanie tekstów w języku francuskim. Odbija się w nich między innymi wielki smutek po śmierci siostry artystki, fotografki mody Kate Barry. A także walka między śmiałością i chęcią do występów, byciem osobą publiczną. Na "Rest" oprócz wpływów współczesnych słychać echa psychodelii, funku, disco. Całość zamyka energetyczna kompozycja "Les Oxalis".

author

Renata Wilczura

Zastępca Redaktora naczelnego - Redaktor - Dział prasowy
 renata.wilczura@netfan.pl

 21.09.2017   warnermusic.pl   fot. mat. prasowe

Mateusz Ziółko – "Na nowo" - premiera singla i klipu!

Niall Horan prezentuje teledysk do singla "Too Much To Ask"

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć