Katarzyna Nosowska powróciła do Krakowa z programem z ostatniej płyty "Basta". 10 lutego 2019 koncert przygotowany przez Good Taste Productions i Fundację Academika przyciągnął do klubu Studio komplet publiczności - impreza była w pełni wyprzedana.
Wśród publiczności nie brakowało rówieśników Nosowskiej, którzy świetnie pamiętają początki Heya, a dziś przyszli na koncert wokalistki ze swoimi nastoletnimi dziećmi. Katarzyna Nosowska zresztą nie pozostała dłużna - jednym z gości na scenie - oprócz Miuosha - był dwudziestotrzyletni syn artystki. trzyosobowy zespół świetnie akompaniował wokalistce, ze sceny wybrzmiała większość numerów z ostatniego krążka, ale Nosowska sięgnęła też po starsze numery oraz covery - "Smalltown boy" zespołu Bronski Beat był dowcipnie zapowiedziany jako "Małomiasteczkowy".
W odnowionym studio odbiór muzyki jest bardzo dobry - pomijając, że klub jest wygodniejszy, ładniejszy i bardziej estetyczny niż przed remontem, to przede wszystkim scena wraz z wyposażeniem stały się komfortowym miejscem pracy dla artystów. Tak było i tym razem - świetnie zgrana i dobrze brzmiąca ekipa Nosowskiej spowodowała, że chyba nikt z fanów nie miał prawa opuszczać tego wieczoru klubu roszcząc sobie prawo do reklamacji. Odpowiednio dobrane światła dopełniły całości - choć nie ułatwiły pracy fotografom. Prezentujemy garść zdjęć relacjonujących koncert, jaki Katarzyna Nosowska dała w Krakowie w ubiegłą niedzielę.