FOTORELACJA

Masha Qrella w katowickim Królestwie - fotorelacja

19 października w katowickim klubie Królestwo wystąpiła Masha Qrella z zespołem. Artystka wystąpiła jako gość specjalny Korteza. Masha Qrella jest córką rosyjskiego fizyka oraz Niemki pracującej nad problemami z zaburzeniami snu. Jej dzieciństwo było równie wyluzowane co ekscytujące. Było to w czasach, kiedy Jim O’Rourke zaczynał w Chicago, kiedy Stereolab byli zajęci przejmowaniem Londynu, a Mouse on Mars tworzyli na nowo brzmienie Dusseldorfu. Wówczas Masha i jej zaufani kompani (między nimi basista/inżynier Norman Nitzsche) zaczęli kreować berlińską wersję post-rocka, tworząc w małej piwnicy w cichej dzielnicy Berlin-Pankow.

Unikalne brzmienie projektu Mashy - Mina and Contriva – było jednym z pierwszych sygnałów płynących z małego studia Villa Qrella, po którym ludzie zaczęli podchwytywać i zakochiwać się w elektronicznych dźwiękach Mashy. Artystka szybko zaskarbiła sobie miłość fanów najpierw w Wielkiej Brytanii, a potem w kolejnych częściach świata, w Stanach i Japonii.

W roku 2002, artystka wydała swój pierwszy solowy album zatytułowany “Luck”, który sprawił, że zaistniała jako pełnoprawna wokalistka i kompozytorka. Przypieczętowała ten fakt dwoma kolejnymi płytami - “Speak Low” oraz wydaną w 2009 roku, pięknie odświeżoną kolekcją coverów piosenek Kurta Weilla oraz Fredericka Loewe’a.

Album “Analogies” stał się kolejnym punktem zwrotnym jej kariery. “Analogies” to w zasadzie wyzwanie jakie artystka rzuciła muzyce pop, poprzez dźwięki perfekcyjnie osadzone między folkiem, indie-rockiem, elektoniką i wszystkimi wielkimi radiowymi hymnami minionych dekad. Najnowszy album Mashy nosi tytuł "Keys”.

Trwa ładowanie zdjęć