Niewiarygodna opowieść o dobrym człowieku" – tak tłumaczy się tytuł trzeciego studyjnego albumu DePedro, będącego efektem licznych podróży hiszpańskiego artysty po świecie. "La increible historia de un hombre bueno" to wspaniała mieszanka różnych kultur muzycznych. DePedro to bardzo ciekawa postać. Naprawdę nazywa się Jairo Zavala i jest owocem związku pary hipisów. Najpierw zafascynował się muzyką rockową i stał na czele kilku zespołów. Potem rozpoczął karierę solową, w której postawił na skrzyżowanie muzyki latynoamerykańskiej, meksykańskiej, reggae, bluesa, world music, americany, folku z różnych części świata. Współpracował między innymi z legendą americany i alt-country, Calexico. "La increible historia de un hombre bueno" to kwintesencja stylu Depedro. Piosenki mienią się różnymi dźwiękowymi kolorami, które niesamowicie uwypuklają znakomici goście, chociażby legendarny perkusista Tony Allen (Fela Kuti), Nick Urata (DeVotchKa), australijski rockman Bernard Fanning, Martin Wenk (Nada Surf) oraz Joey Burns i John Convertino z grupy Calexico. Trzynaście piosenek, które Jairo śpiewa po hiszpańsku i angielsku, nagrano w należącym do tych ostatnich WaveLab Studio w Tucson (Arizona), CBE Studio w Paryżu oraz w domowym studiu Jairo w Madrycie. Do promocji wybrano optymistyczną piosenkę "Hombre bueno". "La increible historia de un hombre bueno" to materiał ambitny, delikatny, oryginalny, przejmujący, radosny i przepięknie brzmiący.