NOWA PŁYTA

Miguel - Wildheart

miguel - wildheart

Miguel, czyli jeden z najbardziej zmysłowych wokalistów r’n’b młodego pokolenia, po 3 latach powraca z nowym, trzecim w dyskografii albumem „Wildheart”. Krążek zapowiadany jest jako ‘oda do samego siebie i wszystkiego, co się kocha’. Do współpracy przy nim artysta zaprosił zarówno stałych współpracowników (Pop, Oak), jak i nowych – m.in. Benny’ego Cassette’a odpowiedzialnego za produkcję płyty Kanye’go Westa „Yeezus”. Brzmienie całej płyty „Wildheart” można najprościej określić jako mieszankę rocka i soulu z domieszką szaleństw a la Prince, czyli wszystkiego, czego sam słucha Miguel. „Tym razem chciałem pokazać na nim siebie jako kogoś z wyczuciem smaku i kogoś kto się rozwija, przesuwając z góry wytyczone granice.”
Płyta jest też znacznie mroczniejsza od jego poprzednich dokonań. Pierwszym singlem promującym jest zmysłowy kawałek „Coffee” dostępny w dwóch wersjach – tzw. przyjaznej radiu i bardziej kontrowersyjnej („Coffee (F***ing)” feat. Wale).

Miguel dał się poznać jako jeden z najbardziej romantycznych i zarazem wyuzdanych artystów R’n’B. Na swoim koncie ma takie przeboje jak „Sure Thing”, „How Many Drinks?” czy „Adorn” za który artysta zdobył swoją pierwszą nagrodę Grammy (w kategorii Best R&B Song) . Polscy fani mieli okazję obejrzeć go na żywo 2 lata temu na scenie głównej Open ‘er Festival.



Tracklista:

1. A Beautiful Exit
2. Exit
3. The Valley
4. Coffee
5. NWA (Feat. Kurupt)
6. Waves
7. Whats Normal Anyway
8. Hollywood Dreams
9. Destinado A Morir
10. …goingtohell
11. Flesh
12. Leaves
13. Face The Sun (Feat. Lenny Kravitz)

„Coffee”:

Trwa ładowanie zdjęć